Zaznacz stronę

Co się dzieje gdy Brian Fargo bierze się do pracy? Żony „tracą” mężów, matki tracą synów, panowie do tej pory poszukują swoich dam. To wszystko dlatego, że kto raz zasmakował w produkcjach Fargo już nigdy więcej nie przejdzie obok jego tytułów obojętnie. Zatem moi drodzy, szykujcie się nadchodzi The Bard’s Tale IV!!!

BardsTale

Rzut oka na kampanię Bard’s Tale IV

Mając na koncie takie gry jak Fallout 1, Fallout 2, Baldur’s Gate, Bard’s Tale, Wasteland 2 możemy być pewni, że ten człowiek wie co robi, wie czego oczekują gracze po RPGach. Kto raz zagrał w gry tego producenta, poznał świat gier jego oczami, nie pozostanie obojętny na kolejne zapowiedzi. Tym razem nie jest inaczej, świat gier zadrżał na wieść o zapowiedzi The Bard’s Tale IV. Dowodem zaufania dla pomysłów i kreatywności Briana Fargo jest fakt, iż w około 50 minut od startu zbiórki na Kickstarterze produkcja zebrała 150 tys. dolarów, powiecie sporo prawda? A ja wspomnę, że po 2 dniach udało się zgromadzić 930 tys. dolarów oraz ponad 21 tys. osób wspierających. Zbierana pula pieniędzy wynosi 1 250 tys. dolarów, więc pytanie czy uda się zgromadzić zaplanowany budżet jest w obecnej chwili… hmm co najmniej śmieszne. Można natomiast zapytać, ile razy ten budżet zostanie przekroczony? Kwota 1 250 tys. dolarów nie jest całym kapitałem przeznaczonym na grę. Po zbiórce określonej kwoty studio inXile wyłoży kolejne 1 250 tys. dolarów. Przeznaczone fundusze na powstanie The Bard’s Tale IV wynosić więc będą minimum 2 500 tys. dolarów. Panowie wiedzą jak prowadzić kampanie crowdfudingowe, po sukcesie Wasteland 2 (zebrane ponad 3 miliony dolarów) oraz Torment: Tides of Numenera (zebrane prawie 5 milionów dolarów). Kolejna zbiórka nie polegała więc na pytaniu: „czy uda nam się zebrać wymagany kapitał?” tylko na pytaniu „jak szybko uda się osiągnąć zakładany cel?”. Za wsparcie projektu otrzymujemy podziękowania od twórców w postaci nagród i dodatków do gry, których jest całe multum. Warto wspomnieć również o tym, że studio inXile wspierane jest przez nasze rodzime studio CD Projekt Red, producenta gry Wiedźmin. Zatem za wsparcie projektu w przeciągu 48h od startu kampanii kwotą minimum 20 dolarów otrzymujemy wybrany przez nas tytuł: Wasteland 2, Wiedźmin, bądź Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

Opowieść Barda czas zacząć

Czym właściwie jest The Bard’s Tale IV? Jest to gra z niszowego gatunku Dungeon Crawler. Cechą charakterystyczną tego typu gier, jest to że rozgrywka toczy się głownie w podziemiach, lochach, lasach wypełnionymi przeciwnikami, pułapkami i zagadkami, które niczym labirynty zatracają gracza na kolejne godziny. Rozgrywkę zaczynamy w miejscu dobrze nam znanym z poprzednich części w mieście Skara Brae. Wydarzenia z poprzednich przygód Bards Tale wpłynęły jednak na wygląd tego miasta, przez co odkrywamy ową lokacje na nowo. W wir przygód związanych z miastem oraz jego otoczeniem wpadamy sami, nie znaczy to jednak, że nikt nie wspomoże nas w rozwiązywaniu problemów świata Skara Brae. W trakcie rozwoju przygody będziemy mogli werbować do swojej drużyny napotkane osoby, które będą towarzyszyły nam w dalszej przygodzie. W tym miejscu nie mogło zabraknąć jednego z wielu pomysłów Briana Fargo. Otóż w tym świecie wszystkie nasze wybory mają swoje konsekwencje.

Każdy nasz wybór począwszy od wyboru postaci poprzez nasze dokonania w Skara Brae będzie wpływał na postrzeganie nas oraz naszej ekipy w uniwersum gry. Jak to wpłynie na rozgrywkę? Nastawienia danej społeczności w lokacjach, dostępność questów czy zadań, będzie zależna od naszych wcześniejszych poczynań. Dostępne mamy na chwile obecną 3 klasy postaci: wojownika, łotrzyka, oraz maga tak zwanego przywoływacza. Umiejętności nasze oraz naszych kompanów, będziemy mogli jeszcze bardziej podporządkować pod nasz styl gry. Wybieramy cechy podstawowe, które z biegiem rozgrywki możemy dowolnie modernizować, zmieniać tak by spełniały nasze oczekiwania. Nie zapominajmy również o roli tytułowego Barda w naszym zespole. Jego pieśni będą dla nas znaczącym wsparciem, wpłyną na naszą zdolność regeneracji zdrowia, bądź na inne aspekty rozgrywki. Jeśli chodzi o system walk, to będą się one odbywać w systemie turowym. Takie rozwiązanie pozwoli się nam bardziej skoncentrować na taktycznym podejściu, dzięki któremu będziemy mogli łączyć umiejętności naszych kompanów, aby wykonywać najbardziej efektywne ataki. Nasze zdolności specjalne będą, bezpośrednio w trybie rzeczywistym, wpływać na wygląd pola walki. Warto również dodać fakt, iż w grze nie będzie skalowania potworów. Co to znaczy dla graczy? Znaczy to tyle, że już we wczesnym fazie rozgrywki będziemy mogli natknąć się na przeciwników zbyt silnych na nasze obecne militarne możliwości. W tym przypadku zmieniamy kierunek eksplorowania, na wrogów w naszym zasięgu rażenia, rozwiązujemy kolejna questy zwiększając w ten sposób poziom postaci. Gdy już zyskamy wymagany poziom, możemy wrócić do poprzednich lokacji. Pokonując wcześniej nieosiągalnych dla nas przeciwników możemy odkryć, część ekwipunku, zablokowane miejsca, sekrety.

Nie samą walką Bard żyje

Aby skutecznie walczyć przydałby się do tego jakiś niosący postrach oręż, prawda? Na ogół odbywa się to w schematyczny sposób. Bronie, bądź części składowe ekwipunku zdobywamy pokonując przeciwników, bądź znajdujemy je podczas eksplorowania lokacji. Powiedziałem na ogół, bo akurat w tym przypadku nie do końca ten schemat się sprawdza, po zdobyciu przedmiotu będziemy mogli dodatkowo ulepszyć nasze znalezisko. Rozwiązanie jakiejś łamigłówki związanej z owym przedmiotem pozwoli na podniesienie statystyk, bądź odblokujemy jakieś dodatkowe możliwości przedmiotu. Łamigłówki, zagadki będą towarzyszyły nam na każdym etapie gry. Dzięki pokonywaniu kolejnych twórczych układanek producenta zyskamy dostęp do np.: kolejnych lokacji, unikalnych broni czy przedmiotów, bądź też najzwyczajniej w świecie otworzy nam to wrota do kolejnych etapów gry.

Świat Barda

Oczom graczy ukaże się grafika tworzona na podstawie silnika Unreal Engine 4, dzięki czemu możemy liczyć na przepiękne lokacje, postacie oraz szczegółowość obiektów. Część z nich zostanie ukazana graczom za pomocą metody fotogrametrii, polegającej na skanowaniu rzeczywistych przedmiotów, budowli i umieszczaniu ich w świecie gry. Dodajmy do tego celtycką kulturę, oraz przepięknie skomponowaną ścieżkę dźwiękową inspirowaną dawną Szkocją. Czego można chcieć więcej? Pozostaje nam tylko wyczekiwać, aż pieśń Barda ukoi nasze zmysły!

kamilKamil Larecki
Gaming Expert

Pasjonat i ekspert od gier komputerowych. Umie grać na wszystkim i we wszystko, nie ważne czy z prądem czy bez. W naszym zespole pisze i ocenia kampanie gier komputerowych oraz planszowych.

Share This